Wodne zabawy

Czwartek i piątek upłynął nam pod znakiem wodnych szaleństw. Pierwszego dnia najpierw sprawdzamy co oferuje nasz kemping. Generalnie wszystko zgrabnie i ładnie, tylko trochę brakuje piaszczystej plaży 🫤

Po południu ruszamy na spacer do centralnej części Balatonfüred. Dochodzimy do portu z promenadą. Po drodze musimy dzielnie stawić czoła całemu szpalerowi stragano-sklepików i ogólnej fascynacji nimi naszej najmłodszej podróżniczce 😉

Następnego dnia plan był prosty – idziemy do aquaparku. Annagora Aquapark (https://annagora.com/) jest tak blisko naszego kempingu, że aż głupio byłoby tam nie wpaść. W zasadzie to musimy tylko wyjść za bramę i przejść przez większą ulicę.🚦

Aquapark okazuje się być całkiem przyjemny. Dla każdego znajdzie się coś miłego 😉 Jest duży basen z falami🌊, rzeka z pontonami, duży wodny plac zabaw z różnymi atrakcjami, „bulgoty” z wielu odmianach, sauny i itp. No ale co najważniejsze w aquaparkach – wypasione zjeżdżalnie! Niektóre na prawdę zapierały dech w piersiach!

Tu jesteśmy:

Dodaj komentarz