Po drodze na kolejny kemping zatrzymaliśmy się w Janowicach Wielkich, aby wejść na na ruiny Zamku Bolczów. Szlak nie jest długi, ale dość stromy. Za to bardzo malowniczy. Na szczycie naszym oczom ukazują się stare mury. To dawny zamek.
Pierwsza warownia w tym miejscu powstawała w XIV wieku. Od tego czasu zamek był wiele razy burzony i odbudowywany przez kolejnych gospodarzy. Okres świetności zamku kończy wojna trzydziestoletnia. Od tego czasu już jako tzw. stała ruina zamek przyciąga turystów przede wszystkim swoim malowniczym położeniem.
Zamek jest fantastycznie wpisany w okoliczną przyrodę – część jego murów osadzona jest wprost na skałach. Doskonale widać jak natura powoli odbiera niegdyś zagarniętą przez człowieka przestrzeń. Ruiny są dosyć spore, mają wiele ciekawych zakamarków. Z jego szczytu rozciąga się piękny widok na okoliczne góry.
Wieczorem rozbiliśmy namiot pod Zamkiem Czocha w przystani Izera nad Zalewem Leśniańskim.







